czwartek, 7 stycznia 2016

Złe dziewczyny nie umierają....


Alexis ucieka w fotografowanie i trzyma się na uboczu, jak niejedna nastolatka. Nie
każdy jest urodzoną cheerleaderką. Zresztą jak się żyje z takimi rodzicami, nie ma w tym nic
dziwnego. Młodsza siostra Alexis, trzynastoletnia Kasey, też jest specyficzna, z tym swoim zbzikowaniem na punkcie starych lalek. W sumie życie Alexis, choć trochę wyobcowane, nie odbiega od normy. Tak się przynajmniej wydaje...
Nagle sprawy wymykają się spod kontroli. Staje się jasne, że złowróżbne sygnały to był dopiero   przedsmak   prawdziwej   grozy.   Kasey   zaczyna   się   zachowywać   jeszcze   bardziej niepokojąco niż wcześniej: jej błękitne oczy skrzą czasem zielonym blaskiem, pamięć odmawia jej posłuszeństwa, a słowa... słowa, które wypowiada, są żywcem wyjęte z dawnych epok.Kasey z radosnej kolekcjonerki lalek zmienia się uosobienie zła. Dziwne rzeczy dzieją się też w domu. Drzwi  otwierają   się  i zamykają  pchane  niewidzialną   ręką,  woda   sama   się  gotuje,klimatyzacja, choć wyłączona, przepełnia całe wnętrze chłodem.
Początkowo Alexis bierze te sytuacje za urojenia, ale wkrótce zdaje sobie sprawę, że wszystko dzieje się naprawdę i tylko ona może podjąć walkę z czającym się zagrożeniami ratować siostrę. Tylko czy zielonooka potworna dziewczynka to wciąż ta sama osoba co wcześniej?



Magdalena Kołosowska Trawa bardziej zielona.Książka już 13 stycznia w księgarniach !

Już niedługo :) Kto z Was czeka na premiere





Znaleźć miłość w najmniej spodziewanym momencie. Odkryć w sobie pasję i pozwolić,by   marzenia stały się  rzeczywistością.Odrzucić schematy, w  które wtłoczyło nas   życie,i wreszcie nabrać wiatru w żagle. Otworzyć się na pojawiające się na naszej drodze możliwości odnaleźć siebie...Nic   nie   zapowiadało   takiego   rozwoju   wypadków.   Pochopnie   podjęta   decyzja o małżeństwie postawiła 30-letnią Maję na życiowym rozdrożu.Papierowe małżeństwo, praca nie   dająca   prawdziwej  satysfakcji,samotność, poczucie wypalenia.   Wszystko zmieniło się jednak podczas krótkiego wypadu z przyjaciółką na Mazury. To tamtejsze spotkanie dało Mai i Moni impuls do życiowych zmian. Życie nie zawsze toczy się jednak liniowo, a konsekwencje pewnych decyzji ujawniają się w najmniej spodziewanym momencie, ku zaskoczeniu otoczenia,a nawet samych zainteresowanych.
Trawa bardziej zielona to pogodna i ciepła książka o odnajdywaniu zagubionej pasjiżycia, o potrzebie bliskości, którą odczuwa każdy z nas.

Pierwsza recenzja w roku 2016 o domowej harmonii :)

 
Tytuł:Dom pełen harmonii
Autor:Christa O'Leary
Wydawnictwo:Studio astropsychologii
ISBN:978-83-7377-726-2
Rok wydania:2016
Ilość stron:224
Cena katalogowa:34,30zł
Moja ocena 5/6

  Sklep,w którym możecie zakupić książkę

 

Stwórz harmonię w swoim domu i życiu...

Christa O'Leary jest założycielką i prezesem Stylu życia w Harmonii oraz dekoratorką wnętrz, terapeutką rodzin,a także ekspertką zajmującą się wprowadzaniem ekologii do codziennego życia.

 Wyobraź sobie... domowe zacisze, cztery kąty,które są po ciężkim dniu naszym azylem.To tu odnajdujemy wyciszenie,relaks.Otulamy się ciepłym kocem przy włączonej nastrojowej muzyce.Pijemy swoją ulubioną herbatę.Czujemy się po prostu wspaniale!My cztery kąty i nasze myśli...
Czy jest to przyjemne ?
Niestety nie zawsze nasz dom, mieszkanie czy pokój kojarzy się z czymś przyjemnym.Bywa tak,że czujemy chaos lub jesteśmy przygnębieni różnymi sprawami,tymczasem dezorganizacja naszego ogniska domowego tylko nam to utrudnia.W końcu dom to nie tylko zimne mury i kilka mebli.
Jak sprawić by nasz dom był naszym wymarzonym ciepłym gniazdkiem?

Odpowiedź na to pytanie odnajdziecie właśnie w tej oto książce.
Poprawne zaaranżowanie mieszkania,tak by przynosiło nam same korzyści nie jest takie proste,tymczasem poradnik pomoże nam stworzyć dom pełen ciepła.
W poradniku odnajdziemy wiele życiowych sugestii jak powołać do życia nasz smutny i nieprzyjazny dom.Autorka również porusza własny punkt widzenia, celne informacje odnośnie nietoksycznych produktów i materiałów,które są wykorzystywane w każdym domu.Porady zapewne przydadzą się każdej osobie.

Co nauczyłam się dzięki tej lekturze ?

Uświadomiłam sobie pewne aspekty z własnym domem,których wcześniej nie widziałam.Zmieniłam negatywne nawyki,których wcześniej nie widziałam lub nie chciałam dostrzec.Książka zainspirowała mnie do zmian,tworzenia swojego domu na nowo.Dla mnie jako „pani domu” inspirującym załącznikiem są również pomysłowe energetyzujące przepisy,które gwarantują udaną imprezę.

Twórzcie i inspirujcie innych własnym domem.



Za egzemplarz recenzencki dziękuje wydawnictwu Studio astropsychologii