poniedziałek, 9 grudnia 2013

Wywiad z Piotrem Senderem autorem powieści "Bóg nosi dres"

Skąd pomysł na tak kontrowersyjny tytuł Pana pierwsze powieści „Bóg nosi dres”?


 Tytuł wymyśliłem wraz z narzeczoną, szukaliśmy czegoś ciekawego. Do głowy wpadł mi tytuł „Bóg chodzi w dresie” czy może „Bóg ubiera się w dres”, ostateczną wersję nadała mu moja Ania.  A zestawienie takich słów pojawiło się w czasie pisania, jako krótka droga skojarzeń: główny bohater okazał się być dresiarzem, jego przyjaciel i mentor był mocno nieprawdopodobny, mądry, lekko ezoteryczny i przywodził mi na myśl Boga. Zresztą, w pierwotnym założeniu powieść ta miała być rozmową studenta z Bogiem mieszkającym na siódmym, nieistniejącym piętrze mojego wydziału. 

Nad jaką powieścią obecnie Pan pracuję ?

 Owszem. Cały wolny czas poświęcam pisaniu. Na luty pojawi się moja najnowsza powieść „Po drugiej stronie cienia”, lecz obecnie pracuję nad obyczajem. Książką, która opowie historię pewnego samotnego czterdziestolatka. W smutnej narracji streści swoje życie, dlaczego znalazł się w takiej sytuacji, że nikogo wokół niego nie ma, a kiedyś przecież miał wszystko. Myślę, że skończę ją w ciągu pół roku.



  Pierwsza książkę  wydał Pan w młodym wieku .Jak pogodził Pan pianie powieści z szkołą ?

  Tworzyłem głównie w okresie wakacyjnym, w weekendy i ferie. Ale tak naprawdę połączyć pisanie i naukę wcale nie jest trudno (jak się chce). Proszę spróbować połączyć studia, pracę i pisanie… Z tym mam nieco większy problem.

 Gdyby miał Pan udzielić kilku rad początkującym pisarzom ,jakie byłyby to rady ?

   Podam im przepis, z którego sam skorzystałem. Najpierw nauczyłem się używać poprawnie języka polskiego. Pomogli mi w tym ludzie z forum weryfikatorium.pl oraz zaprzyjaźnieni pisarze. Bardzo dużo czytałem, przyglądałem się językowi, zdaniom, historiom i bohaterom stworzonym przez innych. W końcu, gdy zebrałem niezbędne narzędzia w postaci literackiej sprawności, postanowiłem napisać powieść. Pisanie wymaga dużej cierpliwości i samozaparcia. Nie odchodziłem od biurka, dopóki nie napisałem sensownych 10tysięcy znaków. 

 Jacy autorzy stanowią dla Pana inspiracje ?

  Dukaj, Orbitowski, Masłowska, Witowski, Bator, Chutnik i wielu, wielu innych…





Muszę przyznać że jest to mój jeden z moich ulubionych wywiadów:) .Pozdrawiam Angelika

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz