Tytuł:Wikingowie Wilcze Dziedzictwo
Autor:Radosław Lewandowski
Wydawnictwo:AKURAT
ISBN:978-83-287-0278-3
Rok wydania:2016
Okładka:miękka ze skrzydełkami
Cena katalogowa:39,90 zł
Moja ocena 4/6
Lewandowski piszę o X - wiecznych wojownikach z takim znawstwem, jakby się pomiędzy nimi urodził.
Przyznam się bez bicia,że książki tego typu zbytnio nie przykuwają mojej uwagi, bardziej stronie od tego typu książek.Ale czemu by nie spróbować przeczytać czegoś innego.Może nadejdzie taki dzień,że polubię tego typu książki.
Czy sięgnięcie po tę książkę było dobrym wyborem? Sądzę,że był to trafny wybór :)
Pierwszą rzeczą, o jakiej chcę na samym początku recenzji powiedzieć , że autor pisząc tę książkę ,pokazuję swoją dużą wiedzą na temat mitologii nordyckiej ,co jest bardzo rzadkie. Sama tematyka wikingów i ich obyczajów sprawia,że ta propozycja wydawnicza ma coś w sobie.A więc o czym jest książka?
Wyobraźcie sobie X wiek n.e Europa Wschodnia, toczy się walka o wszystko, co wartościowe:honor,ziemię i bogactwa.Cała Batalia toczy się pomiędzy Norwegami, Duńczykami i Szwedami. Cała akcja książki toczy się w scenerii morskich bitew, wspaniałych zwycięstw i dotkliwych klęsk.Cała bitwa zaczyna robić bardziej zacięta, gdy bohater ,Asgot z Czerwoną Tarczą postanawia połączyć swoje siły z Norwegami,a co za tym idzie, walczy przeciwko dowódcy.
Wikingowie. Wilcze dziedzictwo jest podzielone na cztery dość obszerne rozdziały i prolog,który dla mnie czytało się dosyć opornie.Cała powieść była interesującą przygodą, aczkolwiek sama fabuła książki była dla mnie nieco ciężka z tego względu,że rzadko sięgam po takie książki.Dużo wydarzeń i wielu bohaterów może przysporzyć zawrót głowy,ale to sprawia,że powieść jest intrygująca,a czytelnik chcę poznać jak, potoczą się dalsze losy bohaterów.
Jeśli chodzi o styl i język powieści to muszę stwierdzić,że autor posługuje się charakterystycznym językiem,który jest szczególny dla wieku,w którym toczy się walka.
Sądzę,że ta powieść poskromi sobie rzeszę czytelników.Wikingowie to ambitna powieść po,którą warto sięgnąć. Historyczna fabuła i krwawa walka.Czy można chcieć czegoś więcej?
Polecam serdecznie.
Za egzemplarz recenzencki dziękuję wydawnictwu:
Kłaniam się :-)
OdpowiedzUsuńCiekawy opinii o mojej serii o wikingach, przesyłam link do fanpage,a
https://web.facebook.com/WikingowieWilczeDziedzictwo/
Zachęcam do recenzji II części trylogii pt: Najeźdźcy z Północy.
Waham się w myśl sentencji:
„Chwałą jednych jest, że piszą dobrze, a innych,
że się do tego nie zabierają”.
Jean de La Bruyere
Miłego dnia
Radek