czwartek, 2 marca 2017

Barwy Miłości.Zatracenie-Kathryn Taylor

Znalezione obrazy dla zapytania Barwy Miłości.Zatracenie-Kathryn Taylor
Tytuł:Barwy Miłości.Zatracenie
Autor:Kathryn Taylor
Wydawca:AKURAT
ISBN:978-83-287-0536-4
Data wydania:15.02.2017
Ilość stron:336
Moja ocena 6/6



   
    Jeśli pamięć mnie nie myli, jest to trzecia książka tej autorki,którą mam okazję przeczytać.Pióro Kathryn Taylor zdecydowanie przypomina mi "50 twarzy Greya''Każda z przeczytanych książek pozytywnie mnie zaskakuję.Czy było podobnie z tą książką? Zapraszam do recenzji.
    Główna bohaterka Sophie Conroy to inteligentna kobieta pracująca w domu aukcyjnym swojego ojca.Podczas balu niespodziewanie poznaje przystojnego mężczyznę.Matteo Bertani to profesor historii sztuki.Mężczyzna jest uznawany za faceta będącym kobieciarzem,który nie przejdzie obojętnie koło kobiety.Profesor jest zauroczony młodą kobietą,ta jednak stara się zachować dystans i skupić się na sprawach zawodowych,które ich łączą.Jednak magnetyczna więź sprawia,że nie mogą przejść koło siebie obojętnie.Czy pomimo natury kobieciarza, jakim jest Matteo, bohaterka zdecyduję zaufać mężczyźnie?
    Dość długo zabierałam się do przeczytania książki,gdy jednak zasiadłam do czytania,nie potrafiłam się od niej oderwać. Przeczytałam ją jednym tchem. Niesamowicie przeżywałam losy bohaterów. Intrygująca postać Matteo z jednej strony przystojny i pewny siebie mężczyzna z drugiej zaś strony zamknięty w sobie człowiek mający swoją przeszłość.Matteo czując,że Sophie staje się dla niego coraz bardziej ważna,czuje, że musi się wycofać.Raniąc bohaterkę.Czy tak wygląda prawdziwa miłość?Jaka sytuacja popycha Matteo do takiej decyzji,.
   Książkę naprawdę mogę gorąco polecić.Czytając powieść, czytelnik przenosi się do pięknych Włoch.Pięknych eksponatów i historycznych dzieł.Książka ma swój własny niepowtarzalny klimat i styl.Przy tej książce nie da się nudzić.Polecam gorąco.


Za egzemplarz recenzencki dziękuję wydawnictwu


Znalezione obrazy dla zapytania wydawnictwo akurat

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz