środa, 5 listopada 2014

Czary góralskie.Magia Podtatrza i Beskidów Zachodnich. Urszula Janicka-Krzywda Katarzyna Ceklarz

BeztytułuTytuł:Czary góralskie
Autor: Janicka-Krzywda Katarzyna Ceklarz
Wydawca:Wydawnictwo Tatrzańskiego Parku Narodowego
Premiera książki: 28październik 2014
Okładka:twarda
Ilość stron:215
Moja ocena 5/6










W kulturze ludowej magia,czary były dość często używana przez górali mimo upływu czasu nadal praktykowane przez mieszkańców gór.Dużą rolę w Tatrach odgrywały czarownice,szeptunki,które stosując najrozmaitsze zaklęcia rytuały odpędzały duchy rzucały/zdejmowały uroki.Czym jest ludowa magia.Magia to przede wszystkim praktyki nadprzyrodzone,wiara w istnienie sił nadprzyrodzonych, którymi można zawładnąć za pomocą odpowiednich zaklęć.
Ogromną rolę w magi odgrywały trzy elementy:przedmioty, a zwłaszcza te,które miały znamię świętości np.(stuła,święcona woda,hostia, czy też pył z podłogi świątyni)czynności (wpływanie na przedmioty czarów),a także formuły słowne używane podczas zaklęć (słowa mające bardzo dużą magiczną moc,która udziela się czynności czy przedmiotowi).



W Karpatach Zachodnich istniały dwa ulubione miejsca sabatowych spotkań:pola na Babie Łono w Tatrach o polana zwana Hałeczkową na Babiej Górze.
 
Autorki książki Czary góralskie.Magia Podtatrza i Beskidów Zachodnich na kartach książki chcą nam przedstawić zbiór 237 haseł, w których czytelnik zapoznaję się z ludową magią.Dlaczego nie wolno palić czarnym bzem w piecu,w jaki sposób odpędzano burzę,w jakim celu palono bylicę,dlaczego nie wolno rąbać drzewa ani przesiadać w progu,czemu rosa uznawana jest za substancję ułatwiającą nawiązywanie kontaktu z zaświatami dlaczego osoba popełniająca samobójstwo zostaję traktowana z szczególną ostrożnością i jest pochowana po za murami parafialnego cmentarza.Tyle i jeszcze więcej interesujących haseł można znaleźć w góralskich czarach.

Wierzono,że czarownica kontaktuję się z diabłami,a te pomagają, im w czarach.W Tatry dotarła też średniowieczna wiara w spółkowanie czarownic z czartami,ale była tu wątkiem marginalnym.Góralskie czarownice udawały się na sabaty.Wysmarowane maścią,siadały na łopacie od chleba,miotle lub pociosku i wylatywały w przestworza,często przez otwór w stropie kurnej izby,czyli przez woźnicę.Niekiedy za wierzchowca służył, im parobek-zaklęty na jedną noc w konia. 

 Czytając książę zastanawiałam się dla jakich czytelników skierowana jest ta książka i niestety nie jestem w stanie konkretnie nakreślić grupę czytelniczą,która będzie zainteresowana książką.Na pewno pozycję polecam osobą zainteresowanym tematyką,przewodnikom jak i również osobą interesującą się góralszczyzną.

Deska z trumny deska z widocznym po zeschnięciu sęku pochodzącego z trumny za jej pomocą,podobnie jak z pomocą stołka magicznego i ocedzorki ,można było się dowiedzieć,kto we wsi jest czarownicą .W tym celu należało przed rezurekcją,wziąć ze sobą ową deskę do kościoła i przez dziurę po sęku patrzeć na kobiety schodzące się na nabożeństwo.Ta z nich,która szła do kościoła z wiadrem lub skopcem na
głowie,była z całą pewnością czarownicą.


Autorzy książki

dr Urszula Janicka-Krzywda - polska etnografka, folklorystka i dziennikarka.
Przez wiele lat pracowała w Muzeum Żup Krakowskich w Wieliczce, następnie w Muzeum Etnograficznym im. Seweryna Udzieli w Krakowie oraz jako etnograf w Spółdzielni Rękodzieła Ludowego i Artystycznego "Makowianka" w Makowie Podhalańskim. Opublikowała kilkaset artykułów, rozpraw, książek i pozycji beletrystycznych.
Wybrane publikacje: "Zbójnictwo w rejonie Babiej Góry" ("Prace Babiogórskie", 1979), "Na tropach karpackich opryszków" (Wydawnictwo Harnaś, 1980), "Harnaś z Czarnohory" (Wydawnictwo Harnaś, 1981), "Poczet harnasi karpackich" (PTTK "Kraj", 1988), "Górnicy Wielickiej Kopalni" (Wydawnictwo Karpaty, 1999), "Legendy babiogórskie" (forma.pl, 2007), "Legendy Pienin" (forma.pl, 2007).



 Mgr.Katarzyna Ceklarz -Socjolog i etnolog, przewodnik beskidzki, pilot wycieczek, członek Studenckiego Koła Przewodników Górskich w Krakowie. Interesuje się kulturą, historią oraz teraźniejszością swojego regionu. 



lubimyczytac.pl 




Za egzemplarz dziękuję 


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz