
Chiara znalazła się w trudnym momencie życia. W tym samym czasie traci męża i pracę, i czuje się tak, jakby jej życie już nigdy miało nie wrócić do normy. Ma wrażenie, że wszystko co dobre w jej życiu już się zdarzyło i nie pozostała jej żadna dobra obietnica.
Pewnego dnia psychoanalityczka proponuje jej pewną grę…
Teraz zadaniem Chiary jest przez 10 minut dziennie robić coś, czego jeszcze nigdy nie robiła. Początkowo robi to bez przekonania, ale wkrótce okazuje się, że ta metoda odmienia jej życie…
Książka otrzymała prestiżową włoską nagrodę Premio Selezione Bancarella 2014!
Rekomenduje ją 100 000 uszczęśliwionych Włoszek. Warto im zaufać i wraz z lekturą odzyskać utraconą radość życia!
Kontynuacja bestsellerowej książki "Urodzona o północy" z serii Wodospady Cienia.

Jeden z nich twierdzi, że ktoś bliski Kylie umrze przed końcem lata. Nie wiadomo, kto to będzie ani jak go uratować.
Kylie dręczą też problemy sercowe. Nie potrafi zdecydować, czy zostać z wilkołakiem Lucasem, związek z którym nie należy do usłanych różami, czy być z półelfem Derekiem, który zaczyna coraz bardziej na nią naciskać. Dziewczyna wie, że musi dokonać wyboru…
Romanse jednak muszą zejść na dalszy plan, gdy ciemna strona świata istot paranormalnych zaczyna zagrażać wszystkiemu, co jest dla Kylie drogie.
Data premiery: 18 czerwca 2014 r.

Cieszmy się własną nieperfekcyjnością:)
Poradnik na bakier, który zrobił furorę we Francji - ponad 650 000 sprzedanych egzemplarzy!

Kolejny tom bestsellerowej serii New York Timesa o inspektorze Armandzie Gamache'u!
C.C. de Poitiers udało się przed śmiercią zrazić do siebie wszystkich mieszkańców wioski Three Pines. Spotyka ją za to sroga kara; chociaż wydaje się to nieprawdopodobne, kobieta ginie porażona prądem na zamarzniętym jeziorze, na oczach całej miejscowości, podczas dorocznego turnieju curlingu. W śledztwo angażuje się inspektor Armand,Gamache, który swoim niepowtarzalnym stylu odkrywa kolejne, długo skrywane sekrety idyllicznej wioski. Niespodziewanie okazuje się, że Three Pines zagraża coś jeszcze…
helloo:) A jakoś tak na chwilę wypadłam z blogowej sfery...:/ zalatany miesiąc, ale na Twojego bloga zaglądam codziennie chociaż nie mam zbyt wiele czasu by coś skrobnąć :) Ja jak zwykle czekam na recenzję :P
OdpowiedzUsuńMiłego dnia jutro!
Na pewno kolejna recenzja pojawi się już niedługo :) Dziękuję za miłe słowa dzięki temu mam chęci do dalszego prowadzenia bloga .A kiedy u Ciebie nowy post czekam i czekam i nie mogę się doczekać.Pozdrawiam ciepło:)Angelika
Usuń