Tytuł:Tajemnica godziny trzynastejAutor:Anna Kańtoch
Wydawca:Uroboros
Data premiery:18 kwietnia 2018
Okładka:miękka
Ilość stron:363
Moja ocena:5/6
Zarażająca chłodem i przyprawiająca o dreszcze kontynuacja Tajemnice nawiedzonego lasu
To jak jestem oczarowana tą autorką nie muszę chyba już mówić.Anna Kańtoch podbiła moje serce i z miłą chęcią sięgnęłam po kolejną kontynuację.
Losy bohaterki po raz kolejny są wystawione na próbę.Dziewczyna wręcz ma wpisane tarapaty w swój życiorys.Nina budzi się w miejscu,którego zupełnie nie pamięta.Nie wie gdzie jest,co robiła.Gdyby było mało problemów ubrana jest w karykaturalny ubiór.Czy data 26 lutego ma coś wspólnego z jej stanem.
Kolejna część i kolejna zagadka,którą dziewczyna musi rozwiązać.Anioły depczą Ninie po piętach,a ona musi poskromić swoją modrością sprytne istoty.Czy uda się dziewczynie po raz kolejny pokazać kto tu rządzi?Tego nie zdradzę,a zaproszę do zapoznania się z książki.
Tajemnica godziny trzynastej czytelnika na pewno nie zawodzi.Książka jest dobrą kontynuacją co bardzo rzadko się zdarza.Mimo trzeciej części publikacja w żaden sposób nie odstaję od poprzednich.Trzy części tworzą wyjątkową jedność.Tutaj nic nie rozczarowuję,książka płynie i czyta się ją po prostu świetnie.Kontynuacja nadal zaskakuję i tworzy w czytelniku miłe emocje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz