niedziela, 20 kwietnia 2014

Recenzja

    
                                                                                    Tytuł :Podróżą każda miłość jest

                                                                                  Autor:Iwona Jurczenko-Topolska
 
                                                                 Wydawca Wydawnictwo Literackie MUZA SA
                                                                                                Ilość stron 297

                                                                                        Rok wydania 2014


     Chciałam koniecznie tańczyć,żebyśmy się mogli dotknąć ,pamiętam jak bardzo chciałam,żeby już zagrali,bo to znaczyło znalezienie się w Twoich objęciach .Moje ciało zostało skłonione ku Tobie i nie już nie miałam do zrobienie.Mówiłam sobie "tak",zanim mnie pocałowałeś,a kiedy mnie pocałowałeś ,moje "tak"zamieniło się w krzyk.Och ,jak się bałam,jak ja cudownie się bałam i jak bardzo mi było wszystko jedno,co sobie później pomyślisz.Chciałam,,nareszcie chciałam ,nie tylko się godziłam na Ciebie ,ale chciałam Ciebie .Piszę autorka.



Kiedy po raz pierwszy sięgnęłam po tą książkę spojrzał  na okładkę pomyślałam, że powieść a raczej biografio-pamiętnik będzie nudy .Myliłam się.Z każdą przeczytaną stroną przeżywałam wszystkie emocję,szczęście i rozterki wraz z bohaterką
Biografia o szczęściu bezwarunkowej miłości trudach,poświęceń w wychowaniu adoptowanych dzieci.
   Iwona była utalentowaną dziennikarką ,Krzysztof kanadyjski biznesmen poznali się podczas kolacji z przyjaciółmi od tego momentu byli pewni ,że będą ze sobą na dobre i na złe .
Żyli na wysokim poziomie podróżowali, spełniali się razem zawodowo. Krzysztof od czasu do czasu piszę powieści.
Małżeństwo nie mogąc mieć własnych dzieci decydują się na adopcję trojki dzieci(rodzeństwa 3 ,5 i 7 lat.Bohaterka Iwona Jurczenko-Topolska opisuję swoje zmagania wzloty i upadki w wychowaniu dzieci.Problemach administracyjnych związanych z byciem "adoptowanym rodzicem".
Kiedy wszystko zaczyna się układać Iwona musi podać się wielkiej i ciężkiej walce z poważna chorobą .Czy bohaterce uda się przezwyciężyć chorobę?Tutaj nie napiszę musicie przeczytać koniecznie :)

Książka mi jako czytelnikowi ukazuję ,że miłość istnieje ponad wszystko.Siła miłość rodziny jest nie do rozerwania .

Nie jestem osoba ,która bez powodów wzrusza się przy czytaniu NEVER ,ale czytając ostatnie strony biografii  rozryczałam się było mi przykro ,że czasami los piszę nam scenariusz z którym się nie zgadzamy .




Jeżeli więc jesteś ,to ja się czuję w mocy udźwignąć sercem i miłością do Ciebie Twoje życie,w którym mnie nie było , wszystkie Twoje głupstwa i nierozsądki ,rzeczy nieważne i sprawy najważniejsze ,Twoje dzieci,Twoją Kanadę i emigracyjne fobie,i Twoje 20 lat poza Polską ,i wszystkie zdziwienia .


                            Moja ocena to 6/6


Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu MUZA :)





2 komentarze: